Długo mnie tu nie było. Nasza stronka została trochę pozostawiona sama sobie ze względu na przygotowania do obozu. Obóz szczęśliwie już...

Zazwyczaj w zakładce strzelcy mogliśmy na bieżąco śledzić indywidualne osiągnięcia naszych zawodników. Wiosną nie jest to możliwe, i...

     Do sezonu przystąpiliśmy z wiarą, że tą ligę wygramy. Niestety nie szło nam już od pierwszego meczu. W naszej 10-cio kolejkowej ...

W piątek popołudniu około 120 zawodników naszego klubu (i kilku z zewnątrz) wspólnie trenowało na jednym boisku.Brzmi to niewiarygodnie, bo przecież podczas meczu ligowego biega po murawie zaledwie 22 osoby (plus sędzia). Wczoraj wszyscy uczestnicy zorganizowanego wraz z Laboratorium...

       Zgodnie z przewidywaniami w dniu dzisiejszym nie mieliśmy żadnych problemów z odniesieniem zwycięstwa. Na meczu stawili się wszyscy zgłoszeni zawodnicy. I każdy zagrał co najmniej kilkanaście minut. Co do przebiegu spotkania, to właściwie od samego początku całkowicie...

Wygraliśmy dziś dość wysoko z Naprzodem Lipiny. Mimo to nie uda nam się już podnieść z piątego miejsca w tabeli naszej ligi. Niestety. Ale udało się wlać  trochę radości w serca naszych  kibiców i zawodników. A to na dzień dzisiejszy chyba sprawa najważniejsza. Zagraliśmy bez...

Dzisiejsze spotkanie było ostatnim meczem w tym sezonie, sezonie można powiedziec średnio udanym dla Naszego zespołu. Sam mecz był spotkaniem z serii " tylko jedna drużyna była na boisku". Wynik 11 :0 przedstawia wszystko co w tym meczu sie wydarzyło. Zaznaczyć trzeba że...

Kto z nas (Was) znajdzie przyczynę naszej boiskowej postawy, powinien z miejsca stać się analitykiem dowolnej topowej drużyny w Europie. Kto wypisze receptę na naszą strzelecką niemoc to w sztabie Nawałki czy innego Zidana kasowałby tłustą tygodniówkę jako ekspert od rozwiązywania...

W dniu dzisiejszym przyszło nam zagrać zaległy mecz z drużyną Aks Mikołów. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:00 i od samego początku było widać nerwowość w naszej grze. to zespół gości lepiej operował piłką a my staraliśmy się tylko wybija piłkę. Po około 15...

Niestety wygląda na to, że ten sezon kompletnie nam się nie układa. Nie układa się pod względem wyników, bo i do zaangażowania i frekwencji na treningach nie można mieć zastrzeżeń. Przychodzi mecz ligowy i problemem jest wykonać trzy kolejne celne podania (dziś udało się to...

 Zajęcia poniedziałkowe już za nami. W środę trening przedmeczowy, w czwartek zaległe spotkanie z AKS-em Mikołów. W piątek normalnie trenujemy, a w sobotę jedziemy do Siemianowic na wyjazdowe spotkanie z MKS Siemianowiczanka. Poczatek meczu w Siemianowicach o godzinie 9.15. W czwartek...

Aż 10:0 wygraliśmy dzisiaj z Drużyną 1FC Katowice. Wiedzieliśmy, że przyjdzie nam się mierzyć z ostatnim w tabeli zespołem. Trener postanowił trochę przemeblować skład i od pierwszej minuty na boisku zameldowali się debiutujący dzis w grze o punkty Michał Lemanowicz, oraz Piotrek...

      Niestety nie udała się wyprawa do Świętochłowic. A konkretnie do Lipin. Tamtejszy Naprzód, ż którym mieliśmy dodatni bilans (dwa zwycięstwa w poprzednim sezonie) tym razem wywalczył 3 punkty. Wywalczył to dobre słowo, bo zmusił  nas do dwóch błędów pod własną bramką w...

Trenujemy w Wielki Piątek. Oczywiście kto ma ochotę ten może przyjść. Dzisiejsze zajęcia nie są obowiązkowe. Trening będzie luźniejszy, będzie sporo grania i życzenia Wielkanocne na koniec zajęć. Mnie niestety nie będzie, dlatego wszystkim rodzicom, sympatykom i zawodnikom UKS...

Za nami 2 kolejka ligi i niestety znów porażka. Równo o godzinie 9:00 rozpoczęliśmy, zmagania w Mikołowie. Przed meczem obawialiśmy się murawy i tego jak sobie na niej poradzimy. Na wlasnym boisku mamy sztuczna nawierzchnie która w każdych warunkach pogodowych jest taka sama, w

Wiem, że większość z Was ma różne fajne koszulki piłkarskie i nie tylko. Najlepiej jednak wyglądamy podczas treningu jak jesteśmy jednakowo ubrani. Wracamy zatem do dobrego zwyczaju i zależnie od dnia tygodnia przychodzimy w odpowiednich koszulkach. Uwaga:): Poniedziałek - czarna,...

 Sukces ma wielu ojców, a porażka zawsze jest sierotą. Zaraz po meczu miałem wrażenie jakby cała odpowiedzialność za wynik spadła na trenera lub Antka. Faktem jest, że mógł i powinien wejść do bramki bardziej skoncentrowany. Spójrzmy jednak na fakty. Prowadzimy w dzisiejszym meczu...

Pierwszy weekend kwietnia dla naszego zespołu to inauguracja ligi. Na pierwszy ogień przyszło nam się zmierzyć z zespołem Jozefki Chorzów. Od początku spotkania było widać że zespoły badają się nawzajem przez co pierwsze 30 minut było bardzo senne. Druga połowa zaczyna się