Wysoka wygrana w sparingu

Wysoka wygrana w sparingu

Odnieśliśmy wczoraj popołudniu wysokie zwycięstwo nad graczami 1FC Katowice. Wynik 10:0 dobrze oddaje to co działo się na boisku. Strzeliliśmy po 5 goli w każdej połowie meczu (graliśmy 2x30 minut). Zaraz po pierwszym gwizdku bramkę strzelił Perełka po ładnej akcji prawą stroną Szymona Kupki i Stypka. Stypek w swoim stylu dołożył jeszcze dwa trafienia w tej połowie, jedne po przytomnym zagraniu Pawła, drugie po przejęciu piłki od rywala i szybkim strzale w stronę bramki. Kuba Karas strzelił gola po podaniu Kasi i efektownym rajdzie. Zakończył strzelanie w pierwszej połowie Niki uderzając głową po kornerze wykonanym bardzo precyzyjnie przez Szymona Kupkę. Kilka chwil przerwy i wróciliśmy na boisko nie zamieniając się stronami boiska z rywalami. Nie zmieniliśmy tez sposobu gry. Po faulu w okolicy pola karnego piłkę ustawił Niki i uderzył w długi róg nie czekając ani na gwizdek, ani na ustawienie muru przez bramkarza rywali. 6:0. Dwa gole bez asysty, za to po przejęciu wybitej przez bramkarza piłki zdobył Szymon Kupka, Kasia strzeliła swoją bramkę po podaniu Stypka, a  Stypek skompletował hattrika po zagraniu Perełki. Bramkarze nie mieli dużo pracy ale to nie znaczy, że nie mieli szans na pokazanie swoich umiejętności. Obydwaj, czyli Maciek i Antek mieli kilka interwencji. Niektóre bardzo dobre. Więcej spokoju i cwaniactwa boiskowego przydałoby się naszym bramkarzom w wyprowadzeniu piłki. Tym bardziej, że rywale nie byli bardzo wymagający.

Cieszy to, że było na zero z tyłu, że Werka pokazała swoje atuty w postaci dryblingu i fajnego rozegrania, że Tomek jak "zapomni" się bać to też jest widoczny i przydatny na boisku, że coraz pewniejsi są Stypek, Paweł i Kuba Osip, że Kasia dużo lepiej czuje się na otwartym boisku niż w hali. Cieszy tez to, że nasi najdłużej trenujący zawodnicy czyli Szymon Kupka, Niki, Kuba Karaś i Perełka nie schodzą poniżej pewnego poziomu i gwarantują jakość gry. No i wrócił po kontuzji Piotrek Krzywoń. Mamy nadzieję, że bez przeszkód będzie mógł trenować z nami do końca sezonu. Treningi po świętach zaczynamy w środę. Tradycyjnie o 17.00. Do zobaczenia.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości