Okiem Trenera

" Dzisiejszy mecz był jednym z najsłabszych w czasie, w którym prowadzę drużynę. Po spotkaniu powiedziałem zawodnikom, że jeśli nie da się meczu wygrać to trzeba zremisować, lecz dziś chyba nawet na taką zdobycz nie zasłużyliśmy. Pierwsza połowa w wykonaniu naszego zespołu wyglądała bardzo źle, wszystko co powiedzieliśmy i założyliśmy sobie w szatni równo z pierwszym gwizdkiem przestało funkcjonować. Potrafiliśmy jednak utrzymywać bezbramkowy remis aż do 27 minuty. Niestety w ciągu 3 minut tracimy 2 bramki i schodzimy do szatni przegrywając 2:0. Druga część wyglądała inaczej niż pierwsza ale to za sprawą tego, że zespół z Chorzowa postanowił się bronić a my mimo bardzo szybko zdobytej bramki kontaktowej nie potrafiliśmy zagrozić bramce przeciwnika. W ostatniej akcji meczu remis ratuje nam nasz kapitan Niki po bardzo pięknym strzale zza pola karnego. Podsumowując, niestety zagraliśmy dziś fatalny mecz. Mnie jako trenera najbardziej boli, że w drugiej rundzie tracimy sporo bramek z własnych błędów. Dziś tak naprawdę dwie bramki oddaliśmy sami co wynikało tylko i wyłącznie z braku koncentracji. Osoby, które popełniły bardzo duże błędy przy bramkach mają spore umiejętności a myślami są gdzie indziej ( czasem widać to także na treningu). Przed Nami ostatni mecz z drużyną Slavii. Będziemy mieli okazje zmierzyć się z nimi w bezpośrednim pojedynku i udowodnić, że to nam bardziej należy się drugie miejsce w tabeli. Proszę wszystkich o jak najliczniejszą obecność na treningach w tym ważnym dla nas tygodniu "