3 : 0 z GieKSą

     Na swoim boisku w meczu z depczącym nam po piętach w tabeli GKS - em pokazaliśmy dziś sporo atutów. Przede wszystkim zaangażowanie i koncentrację przez 60 minut gry. Od początku wyglądaliśmy lepiej piłkarsko i to my chcemy zdobywać teren i dominować nad rywalami. Osiem minut po rozpoczęciu wyprowadzamy kontratak. Dawid do Szymona, ten do Oliwiera, a nasz Olomolo bardzo precyzyjnie uderza tuz przy słupku. Nie zwalniamy tempa i mamy kilka kolejnych akcji, ale nie udaje się podwyższyć prowadzenia. Pierwsza część gry zdecydowanie dla nas. Jedna groźna szarża gości lewą stroną. Efektowna, ale bez strzału na naszą bramkę. Schodzimy na przerwę.

     Nie ma co kombinować, bo gra się nam układa. Wychodzimy na drugą połowę z podobnymi celami taktycznymi, jakie mieliśmy w pierwszej. Czyli nie pozwalać na rozegranie od tyłu, i jak najszybciej odzyskiwać piłkę. Każdy kryje swojego rywala blisko i zmuszamy ich do dalekiego wybijania piłki. To trochę ryzykowne, bo Oskar zostaje często w  pojedynku 1 x 1 na środku obrony, ale to ryzyko zostaje podjęte rozmyślnie. Dziś opłaciło się zdecydowanie, bo nawet jeśli goście szli z kontrą lub udawało się im utrzymać przy piłce, to na miejscu był jeszcze Maciek. A raz przy stuprocentowej okazji gości zamiast do naszej bramki rywal trafił w obrońcę. Maciek wtedy został wyciągnięty z bramki do linii bocznej pola karnego. Szczęście sprzyja lepszym. Tak to już czasami jest. Chwile wcześniej Dawid wykorzystuje błąd bramkarza i przejmuje piłkę. Po krótkim prowadzeniu strzela do siatki GieKSy. A wynik ustala OloMolo po asyście Perły. Mogło być wyżej, bo mieliśmy sporo okazji, ale nie ma co grymasić. Na zero z tyłu. To ważne. I trzy sztuki w siatce gości. Więcej nie trzeba nic.:)

    Brawa dla całej drużyny. Rezerwowi dzisiaj dali sporo jakości gdy pojawiali się na boisku. Kolejne, tym razem dużo bardziej intensywne minuty zaliczył Rybka i chyba po kontuzji nie ma już śladu. To również cieszy. W środę kolejne spotkanie u siebie. O 18.00 gramy z Zantką Chorzów. Będą powołani wszyscy zdrowi zawodnicy. Zapraszamy